O świcie, przed upalną niedzielą, znów sięgam po korzenne zapachy. Dziwne..?
Poranki, moje na tyle są wczesne, że jeszcze ciemne.
Filiżanka z kawą o średniej mocy, czarną i niesłodką,
sama w sobie pomaga w starciu z koniecznością rozpoczynania dnia,
jakkolwiek by się nie zapowiadał.
Ale mała, pachnąca ciepłym aromatem korzeni kuleczka,
dopełnia ten moment dobrymi przeczuciami.
Spróbujcie, choć to prawda, to niekoniecznie czas na pierniki.
Przepis jest dość prosty, ciasteczka nie wymagają wałkowania, wycinania,
długiego leżakowania, jedynie rozkrojenia po upieczeniu i wzbogacenia wnętrza.
Wystarczy jedna miska i łyżka.
Podaję proporcje na niewielką ilość pierniczków,
ale na kilka wczesnych poranków - wystarcza.
Składniki:
proporcje na 10 niewielkich pierniczków
proporcje na 10 niewielkich pierniczków
1 jajko rozmiar L
1 łyżka erytrytolu
3 - 4 łyżki syropu klonowego
1 łyżka erytrytolu
3 - 4 łyżki syropu klonowego
( u mnie bezcukrowy keto syrop, w wersji nie - keto można zastąpić miodem )
kilka kropli ekstraktu waniliowego
kilka kropli ekstraktu waniliowego
po 1 łyżeczce cynamonu, przyprawy do pierników
szczypta mielonego ziela angielskiego lub mielonych goździków
3 łyżki kremu orzechowego - u mnie z orzechów włoskich "Basia Basia"
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 - 4 łyżki mieszanki do wypieku ciast z podketo.pl lub mąki migdałowej,
szczypta mielonego ziela angielskiego lub mielonych goździków
3 łyżki kremu orzechowego - u mnie z orzechów włoskich "Basia Basia"
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 - 4 łyżki mieszanki do wypieku ciast z podketo.pl lub mąki migdałowej,
( w wersji nie - keto można użyć mąki pszennej )
Składniki nadzienia:
2 - 3 łyżki kremu orzechowego - u mnie z orzechów włoskich "Basia Basia"
2 - 3 łyżki kremu orzechowego - u mnie z orzechów włoskich "Basia Basia"
okruszki z wydrążonych upieczonych już pierniczków
połówki orzechów włoskich
Wykonanie:
Do miski wbijamy jajko, wsypujemy erytrytol i ubijamy
trzepaczką do spienienia i rozpuszczenia słodzika.
Następnie wlewamy syrop klonowy, ekstrakt waniliowy
i ponownie przez minutkę ubijamy trzepaczką.
Dodajemy krem orzechowy - może być dowolny,
nie polecam jednak masła orzechowego z orzeszków ziemnych,
bo zdominuje smak. Mieszamy wszystko łyżką do dokładnego połączenia.
Wsypujemy przyprawy korzenne, proszek do pieczenia
i mieszankę do wypieku ciast z podketo.pl
Do miski wbijamy jajko, wsypujemy erytrytol i ubijamy
trzepaczką do spienienia i rozpuszczenia słodzika.
Następnie wlewamy syrop klonowy, ekstrakt waniliowy
i ponownie przez minutkę ubijamy trzepaczką.
Dodajemy krem orzechowy - może być dowolny,
nie polecam jednak masła orzechowego z orzeszków ziemnych,
bo zdominuje smak. Mieszamy wszystko łyżką do dokładnego połączenia.
Wsypujemy przyprawy korzenne, proszek do pieczenia
i mieszankę do wypieku ciast z podketo.pl
Ponownie polecam ten produkt - doskonały do każdego rodzaju
wypieków, tym bardziej jeśli unikacie mąki pszennej.
Można wykorzystać również w zastępstwie
mąkę migdałową lub oczywiście zwykłą ( w wersji nie - keto ).
Mieszamy składniki łyżką - ciasto powinno być kleiste,
miękkie, bardzo gęste, ale nie nadające się do wałkowania.
mąkę migdałową lub oczywiście zwykłą ( w wersji nie - keto ).
Mieszamy składniki łyżką - ciasto powinno być kleiste,
miękkie, bardzo gęste, ale nie nadające się do wałkowania.
Wkładamy je do lodówki na około pół godziny.
Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni
i ze schłodzonego ciasta formujemy niewielkie kuleczki.
W dłoniach turlając jak knedle, nadajemy pierniczkom kulisty kształt.
Powinno wystarczyć na około 9 ciasteczek wielkości orzecha włoskiego.
Układamy je w odstępach na blaszce wyłożonej papierem lub silikonem
i pieczemy na środkowej wysokości piekarnika przez około 12-14 minut,
do zarumienienia. Gotowe ciasteczka wyciągamy i strudzimy.
Po przestudzeniu przekrajamy jak bułeczki, tzn. odkrawamy
cienko spód a wierzch wydrążamy delikatnie łyżeczką lub nożem,
tworząc miejsce dla nadzienia i orzeszka.
Wydrążone wnętrze ciasteczek wkładamy do miseczki,
rozdrabniamy je na okruszki i dodajemy krem orzechowy,
ten, który wykorzystany był również do ciasta.
Mieszamy i wypełniamy nadzieniem wydrążone, górne części pierniczków.
Do każdego wciskamy połówkę orzeszka włoskiego.
Drugą część - spód ciasteczka smarujemy cieniutko kremem orzechowym
i składamy ciasteczko jak markizę, dociskamy i gotowe.
Pierniczki po upieczeniu są miękkie, potem troszkę twardnieją.
Ich struktura przypomina piernikowe Katarzynki,
które są zupełnie beztłuszczowe.
Dlatego nadzienie nadaje im kremowego charakteru,
a ten orzeszek w centrum, gdy tak chrupnie...
Pyszna, szybka propozycja na teraz,
Dlatego nadzienie nadaje im kremowego charakteru,
a ten orzeszek w centrum, gdy tak chrupnie...
Pyszna, szybka propozycja na teraz,
na jesień i sięgam wyobraźnią nawet dalej.
Zapewne przypadnie Wam do gustu,
Zapewne przypadnie Wam do gustu,
ja mam zamiar powtórzyć przepis w różnych wariacjach,
głównie eksperymentując z nadzieniem.
Z gorzką czekoladą, może powidłem..
Dziś jednak cieszę się wersją orzechową, niskowęglową.
Z gorzką czekoladą, może powidłem..
Dziś jednak cieszę się wersją orzechową, niskowęglową.
Najlepszą o poranku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz