Serniczki w wersji mini.
Nie wymagają wielu składników, wyciągania miksera
i skomplikowanych akrobacji piekarniczych.
Są nisko węglowodanowe, lekkie, dzięki dodatkowi
pistacjowego kremu w masie i orzechów
w biszkopcie - sycące i ciekawe smakowo.
Spody biszkopcikowe przygotowałam w mikrofalówce,
bo ostatnio doceniam tą możliwość szybkiego przygotowywania
lekkich biszkoptów i ciasteczek, głównie z gatunku "brownie na raz, od zaraz".
Nabiegałam się wczoraj za pastą pistacjową,
bo jeśli ją stosujecie - niech będzie naprawdę dobra - smakowo i "składowo".
Polecam Pistacjolada Basia Basia z Rossmana
lub pastę dostępną w kawiarni - lodziarni Sopelek.
Serniczki oczywiście wyjdą równie pyszne, bez dodatku pistacjowego.
Monoporcje od dawna widniały na mojej liście do zrobienia,
cieszę się, że dziś przy tym punkcie stawiam V,
a Wam z przekonaniem polecam:
Składniki biszkoptowych spodów:
proporcje na 6 mini serniczków
proporcje na 6 mini serniczków
1 jajko rozmiar L
2 - 3 łyżki mielonych orzechów laskowych lub innych
szczypta soli
2 łyżeczki erytrytolu
Składniki masy serowej:
w temperaturze pokojowej
250 gram serka mascarpone - u mnie waniliowego
2 łyżki skyru waniliowego - u mnie low carb z Biedronki
250 gram serka mascarpone - u mnie waniliowego
2 łyżki skyru waniliowego - u mnie low carb z Biedronki
2 łyżki płynnej śmietanki 18 % lub 30 %
1 jajko rozmiar L
2 łyżki erytrytolu
szczypta soli
1 łyżka budyniu waniliowego bez cukru
2 łyżki pasty lub kremu pistacjowego
2 łyżki erytrytolu
szczypta soli
1 łyżka budyniu waniliowego bez cukru
2 łyżki pasty lub kremu pistacjowego
Składniki warstwy serowo - pistacjowej:
1 łyżka kremu lub pasty pistacjowej
1 łyżka kremu lub pasty pistacjowej
3 łyżki serka śmietankowego "Mój ulubiony" lub serka ricotta
1 łyżeczka erytrytolu
szczypta cynamonu
Wykonanie:
Biszkoptowe spody z mikrofalówki:
Jajko wbijamy do miski, dosypujemy szczyptę soli
Jajko wbijamy do miski, dosypujemy szczyptę soli
i ubijamy trzepaczką ręczną lub mikserem do spienienia.
Dosypujemy słodzik i miksujemy na gęstą pianę.
Wsypujemy orzechy i delikatnie mieszamy łyżką.
Rozlewamy równe porcje - mniej więcej po dwie łyżki masy
do foremek na babeczki - u mnie silikonowe.
Wkładamy foremki do mikrofalówki i podgrzewamy
Wkładamy foremki do mikrofalówki i podgrzewamy
na pełnej mocy około 1,5 - 2 minuty.
Wyciągamy, studzimy.
Jeśli biszkopcikowe spody wyrosły zbyt wysoko,
Wyciągamy, studzimy.
Jeśli biszkopcikowe spody wyrosły zbyt wysoko,
wierzchy możemy ściąć tak, by pozostawić spody o wysokości około 0,5 - 1 cm.
Masa serowa:
Wszystkie składniki wkładamy do miski i mieszamy
Masa serowa:
Wszystkie składniki wkładamy do miski i mieszamy
energicznie i dokładnie - ja zrobiłam to łyżką,
można użyć również widelca, trzepaczki ręcznej.
Jeżeli używacie serka mascarpone klasycznego,
nie waniliowego, dodajcie więcej słodzika.
Częścią masy zalewamy spody biszkoptowe w foremkach,
zostawiając w misce około 6 łyżek masy.
Dodajemy do niej pastę lub krem pistacjowy, mieszamy na gładko
i wykładamy na wierzch serniczków, wyrównujemy.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni,
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni,
na dnie ustawiając naczynie z gorącą wodą,
wkładamy serniczki i pieczemy 15 minut,
po czym zmniejszamy temperaturę do 150 stopni
i dopiekamy około 25 - 30 minut.
Upieczone serniczki studzimy chwilkę w piekarniku,
Upieczone serniczki studzimy chwilkę w piekarniku,
wyciągamy i po zupełnym ostudzeniu wkładamy do lodówki
na czas przygotowania wierzchniej warstwy serowo - pistacjowej.
Warstwa serowo - pistacjowa:
Do miseczki wkładamy 1 łyżkę kremu pistacjowego,
Do miseczki wkładamy 1 łyżkę kremu pistacjowego,
dodajemy 3 łyżki serka śmietankowego - polecam "Mój ulubiony"
lub ricottę, dodajemy pełną łyżeczkę erytrytolu, szczyptę cynamonu
i mieszamy na jednolity krem.
Masę wykładamy łyżeczką na wierzch serniczków.
Ciasteczka przechowujemy w lodówce.
Planuję powrót do przepisu w najbliższych dniach,
bo sześć monoporcji plus sześć osób
sprawiło, że z wypieków pozostały jedynie zdjęcia, które widzicie.
I myślę, że w zastępstwie pistacji wystąpią uprażone jabłka papierówki.
Połączenie jabłek z serem jest wyjątkowe, a obiecano mi
dostawę tych klasycznych, pachnących jabłek z ogrodu,
w którym spadają już dojrzałe i nabijają sobie rumieńce,
więc nie ma czasu do stracenia.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz