Wielkanocny poniedziałek.
Dzień, w którym szczęśliwie mamy możliwość korzystać z tego,
Dzień, w którym szczęśliwie mamy możliwość korzystać z tego,
na co w minionych dniach poświęciliśmy czas i zaangażowanie.
Wypieki wyciągamy z lodówki, z każdym dniem smaczniejsze.
Podobnie jak mięsa, pasztety, sałatki warzywne i ćwikły.
Wypieki wyciągamy z lodówki, z każdym dniem smaczniejsze.
Podobnie jak mięsa, pasztety, sałatki warzywne i ćwikły.
Co do rosołu - nie jestem pewna.
Planowanego piernika nie zdążyłam upiec i odłożyć,
by wespół z sernikiem nabierał szlachetności, z każdym kolejnym dniem.
Planowanego piernika nie zdążyłam upiec i odłożyć,
by wespół z sernikiem nabierał szlachetności, z każdym kolejnym dniem.
Dziś zaproponuję Wam dwa przepisy
na zagospodarowanie tego,
co z reguły umoszczone zostaje w paczkach świątecznych,
z uszami wystającymi poza torebki.
Czekoladowe zające, kurczaki i tabliczki czekolady w wielkanocnej oprawie.
Czekoladowe zające, kurczaki i tabliczki czekolady w wielkanocnej oprawie.
Oto dwie tarty, bez pieczenia, na ciasteczkowych spodach,
z masami czekoladowymi.
Tarta czekoladowo - cytrynowa na jasnych Golden Oreo,
oraz tarta pełniąca godnie funkcję mazurka,
intensywnie czekoladowego, z wykorzystaniem ciasteczek Oreo Brownie.
Obie pyszne, każda absolutnie inna, lecz procedura ich wykonania identyczna.
Zachęcam, jeśli szukacie zastosowania dla nadmiaru świątecznych
odsłon produktów czekoladowych.
Tarta czekoladowo - cytrynowa na jasnych Golden Oreo,
oraz tarta pełniąca godnie funkcję mazurka,
intensywnie czekoladowego, z wykorzystaniem ciasteczek Oreo Brownie.
Obie pyszne, każda absolutnie inna, lecz procedura ich wykonania identyczna.
Zachęcam, jeśli szukacie zastosowania dla nadmiaru świątecznych
odsłon produktów czekoladowych.
Tarta jasna, z białą czekoladą Schogetten o smaku cytrynowym
Składniki:
Spód z ciasteczek:
12 ciasteczek Golden Oreo
3 pełne łyżki miękkiego masła
Spód z ciasteczek:
12 ciasteczek Golden Oreo
3 pełne łyżki miękkiego masła
Masa czekoladowa:
300 ml śmietanki 30 %
100 gram białej czekolady
100 gram czekolady Schogetten, edycja limitowana - "Lemon Cupcake"
1 śmietan - fix
300 ml śmietanki 30 %
100 gram białej czekolady
100 gram czekolady Schogetten, edycja limitowana - "Lemon Cupcake"
1 śmietan - fix
borówki amerykańskie do wykończenia wierzchu
Wykonanie:
Spód z ciasteczek:
Ciasteczka Oreo ( całe, razem z nadzieniem ) miksujemy
w blenderze z miękkim masłem, na wilgotny, lepiący piasek.
Wylepiamy nim dokładnie formę na tartę
Ciasteczka Oreo ( całe, razem z nadzieniem ) miksujemy
w blenderze z miękkim masłem, na wilgotny, lepiący piasek.
Wylepiamy nim dokładnie formę na tartę
( u mnie prostokątna, o wymiarach 10 cm /32 cm ),
dociskając do dna i brzegów.
Schładzamy tak przygotowaną foremkę w lodówce, w czasie przygotowywania masy.
Schładzamy tak przygotowaną foremkę w lodówce, w czasie przygotowywania masy.
Masa czekoladowa:
Dzień wcześniej 100 gram połamanej na kosteczki białej czekolady
i 60 gram Schogetten ( nie wymaga łamania na kostki :))
wkładamy do miseczki i zalewamy bardzo mocno podgrzaną,
Dzień wcześniej 100 gram połamanej na kosteczki białej czekolady
i 60 gram Schogetten ( nie wymaga łamania na kostki :))
wkładamy do miseczki i zalewamy bardzo mocno podgrzaną,
ale nie zagotowaną śmietanką.
Odczekujemy 5 minut po czym mieszamy energicznie,
aż do dokładnego rozpuszczenia czekolady.
Miseczkę wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc.
Masa przed ubijaniem musi być porządnie schłodzona i stężała.
Na drugi dzień miksujemy ją na wysokich obrotach,
gdy zgęstnieje, wsypujemy śmietan - fix i ubijamy krótko,
tylko do momentu uzyskania sztywnego kremu.
Na dno wylepionej ciasteczkami foremki rozsypujemy drobno pokrojone
pozostałe z tabliczki Schogetten 40 gram czekoladek,
pokrywamy je masą czekoladowo - cytrynową, wyrównujemy nożem powierzchnię.
Wykładamy borówki amerykańskie i wkładamy całość do lodówki.
Chłodzimy przed krojeniem przynajmniej 3 - 4 godziny,
by dno ciasteczkowe stwardniało i bezproblemowo się kroiło.
Tarta jest pyszna, słodka, ale posmak cytrynowy sprawia, że nie jest mdła.
Borówki dopełniają całości. W sezonie malinowym, zastąpią je godnie jędrne malinki.
Odczekujemy 5 minut po czym mieszamy energicznie,
aż do dokładnego rozpuszczenia czekolady.
Miseczkę wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc.
Masa przed ubijaniem musi być porządnie schłodzona i stężała.
Na drugi dzień miksujemy ją na wysokich obrotach,
gdy zgęstnieje, wsypujemy śmietan - fix i ubijamy krótko,
tylko do momentu uzyskania sztywnego kremu.
Na dno wylepionej ciasteczkami foremki rozsypujemy drobno pokrojone
pozostałe z tabliczki Schogetten 40 gram czekoladek,
pokrywamy je masą czekoladowo - cytrynową, wyrównujemy nożem powierzchnię.
Wykładamy borówki amerykańskie i wkładamy całość do lodówki.
Chłodzimy przed krojeniem przynajmniej 3 - 4 godziny,
by dno ciasteczkowe stwardniało i bezproblemowo się kroiło.
Tarta jest pyszna, słodka, ale posmak cytrynowy sprawia, że nie jest mdła.
Borówki dopełniają całości. W sezonie malinowym, zastąpią je godnie jędrne malinki.
Wersja druga:
Tarta czekoladowa - mazurkowa, na ciemnych Oreo Brownie:
Tarta czekoladowa - mazurkowa, na ciemnych Oreo Brownie:
Postępujemy identycznie jak z tartą jasną, wykorzystując:
12 ciastek Oreo Brownie
3 łyżki miękkiego masła
3 łyżki miękkiego masła
300 ml śmietanki kremówki 30%
100 gram czekolady deserowej lub gorzkiej
100 gram czekolady mlecznej ( 100 gramowy zając będzie idealny )
1 śmietan - fix
100 gram czekolady deserowej lub gorzkiej
100 gram czekolady mlecznej ( 100 gramowy zając będzie idealny )
1 śmietan - fix
Dzień wcześniej gorącą śmietanką zalewamy 160 gram połamanej
na kosteczki czekolady ( proporcje ciemnej i mlecznej czekolady - dowolne ),
mieszamy do rozpuszczenia i chłodzimy w lodówce.
Ciasteczka Oreo miksujemy z masłem i wylepiamy nimi foremkę do tarty, chłodzimy.
Schłodzoną śmietankę czekoladową miksujemy,
dodając pod koniec ubijania śmietan - fix
i pokrojone drobno pozostałe 40 gram czekolady.
Wypełniamy masą foremkę, wierzch wyrównujemy
i wykańczamy ozdobnie - tu pełna dowolność, jak to w przypadku mazurków.
Do tych szybkich przepisów, również na szybko wpisanych,
(w związku z czym - mam nadzieję - nie kryjących w sobie błędów i braków :)),
dopisuję jeszcze nie spóźnione - Alleluja!
Spokojnych, bezpiecznych, zdrowych Świąt,
(w związku z czym - mam nadzieję - nie kryjących w sobie błędów i braków :)),
dopisuję jeszcze nie spóźnione - Alleluja!
Spokojnych, bezpiecznych, zdrowych Świąt,
wypełnionych nadzieją na dobro,
które stanie się silniejsze od wszystko, czego się lękamy.