Najbardziej czekoladowe doznanie,
jakie jestem w stanie zaproponować.
Bezcukrowy, delikatny, pyszny krem,
o fascynująco ciemnej, szlachetnej barwie,
którą zawdzięcza czarnemu kakao.
Przygotowanie zajmuje 10 minut, jest banalne.
Gotowy krem, poza swą funkcją deseru słoiczkowego,
sprawdza się również jako smarowidło do pieczywa,
nadzienie naleśników i dodatek do placuszków wszelkiego rodzaju.
Rewelacja, gwarantuję.
Składniki:
proporcje na dwa bardzo sycące deserki
proporcje na dwa bardzo sycące deserki
250 ml śmietanki 18 % - słodkiej, płynnej
1 łyżka erytrytolu
2 pełne łyżki kakao - u mnie czarne kakao Dr Oetker
120 gram czekolady gorzkiej 78 % lub 80 %
spora szczypta soli
1 płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej w proszku
1 łyżka erytrytolu
2 pełne łyżki kakao - u mnie czarne kakao Dr Oetker
120 gram czekolady gorzkiej 78 % lub 80 %
spora szczypta soli
1 płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej w proszku
Wykonanie:
Płynną śmietankę wlewamy do niewielkiego rondelka,
podgrzewamy, wsypujemy erytrytol, kakao i kawę.
Płynną śmietankę wlewamy do niewielkiego rondelka,
podgrzewamy, wsypujemy erytrytol, kakao i kawę.
Mieszamy do dokładnego połączenia, cały czas podgrzewając.
Do jednolitej, gorącej masy dodajemy połamaną na kosteczki czekoladę
i mieszamy do momentu jej zupełnego rozpuszczenia.
Do powstałego gęstego, czarnego kremu, dodajemy szczyptę soli.
Do deserku można dodać również ulubione orzechy, przełamują gładkość kremu.
Do jednolitej, gorącej masy dodajemy połamaną na kosteczki czekoladę
i mieszamy do momentu jej zupełnego rozpuszczenia.
Do powstałego gęstego, czarnego kremu, dodajemy szczyptę soli.
Do deserku można dodać również ulubione orzechy, przełamują gładkość kremu.
Ciepłą masę przelewamy do dwóch słoiczków,
szklaneczek lub pucharków i wstawiamy do lodówki.
Po schłodzeniu znacznie zgęstnieje.
Niesamowicie kremowe, jedwabiste, mocno czekoladowe
doznanie dla wielbicieli wytrawnych deserów czekoladowych.
Dodam oczywiście, że to doskonała alternatywa deserowa
dla osób ograniczających w swej diecie węglowodany.
Deserek można przechowywać w lodówce do trzech dni.
Skonsumowanie całej porcji na raz jest wykonalne, choć bardzo trudne :)
doznanie dla wielbicieli wytrawnych deserów czekoladowych.
Dodam oczywiście, że to doskonała alternatywa deserowa
dla osób ograniczających w swej diecie węglowodany.
Deserek można przechowywać w lodówce do trzech dni.
Skonsumowanie całej porcji na raz jest wykonalne, choć bardzo trudne :)
Oczywiście wierzch można ozdobić kleksem bitej śmietanki
i owocami jagodowymi.
Polecam, z całym czekoladowym przekonaniem!