środa, 27 listopada 2024

Piernikowy " Kopiec kreta " z karmelizowanymi jabłkami


Znów piernikowo, cynamonowo, ciepło, aromatycznie i przedświątecznie. 
Piernik, o którym pisałam w poprzednim poście 
( "Miękki piernik z mąki żytniej i orzechów włoskich" )
wykorzystałam jako bazę do masy z mascarpone, śmietanki 
cynamonu, czekolady, z dodatkiem karmelizowanych jabłek.
Co Wy na to?
Jeśli szukacie inspiracji, by coś zmienić w klasycznych piernikowych wypiekach,
by poeksperymentować przed Świętami, w czasie których królować będą 
już sprawdzone klasyki, oto moja sugestia - upieczcie kopiec kreta.
Jest kompozycją piernika z tortem, wyczujecie w nim subtelne nuty szarlotkowe.
Bezproblemowo przetrwa w lodówce nawet cztery dni.
Sposób wykonania i składniki na ciasto piernikowe 
przepisuję ze wspomnianego poprzedniego posta z "Kroniki".
Odsyłam Was do niego, bo to piernik, który w wersji niczym nie wzbogaconej 
również jest wart zainteresowania.
Ale dziś, proponuję kopiec :)

Składniki:
Ciasto piernikowe:
Ciasto na piernik w/g przepisu na 
"Miękki piernik z mąki żytniej i orzechów włoskich"
proporcje na tortownicę o średnicy 21 cm

1 szklanka mąki żytniej typ 720
1/3 szklanki mąki pszennej
2/3 szklanki mielonych orzechów włoskich
1/2 szklanki miodu ( lub 1/4 szklanki miodu i 1/4 szklanki syropu klonowego )
1/4 kostki masła
1/2 szklanki cukru lub słodzika ( erytrytol u mnie - 2 łyżki )
1/2 szklanki mleka ( jeśli ciasto wyjdzie bardzo gęste, troszkę trzeba dolać )
1 jajko rozmiar L
1 łyżka przyprawy piernikowej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżka gorzkiego kakao
szczypta goździków, imbiru
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

Masa:
składniki schłodzone w lodówce

500 gram serka mascarpone
200 gram śmietanki kremówki 30%
50 gram gorzkiej czekolady, startej na drobnych oczkach
2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
2 - 3 łyżki cukru pudru

Karmelizowane jabłka:

3 średniej wielkości jabłka
2 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka budyniu - może być karmelowy, waniliowy
2 łyżki masła

Wykonanie:

Ciasto piernikowe:
W rondelku umieszczamy masło, miód, kakao, kawę rozpuszczalną i cukier. 
Rozpuszczamy składniki na wolnym ogniu, 
mieszamy do zupełnego rozpuszczenia się cukru.
Studzimy przez kilka minut, wlewamy mleko - mieszamy do połączenia, 
wbijamy jajko, ponownie mieszamy, do otrzymania gładkiej masy.
Do dużej miski przesiewamy mąkę żytnią i pszenną, 
mielone orzechy, proszek do pieczenia, sodę, przyprawy i sól. 
Mieszamy trzepaczką i stopniowo wlewamy masę miodową 
- mieszamy do połączenia w dość gęstą masę.
Jeśli jest zbyt gęsta, dolewamy jeszcze troszkę mleka.
Przekładamy ją do przygotowanej, wyłożonej papierem do pieczenia formy,
u mnie tortownica o średnicy 21 cm. 
Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, przez około 40 minut. 
Pierniczek zarumieni się i ściemnieje z wierzchu, wewnątrz pozostanie miękki.
Po upieczeniu piernik wyciągamy z piekarnika i studzimy.
Przestudzony przecinamy - tzn. odcinamy górę, 
pozostawiając spód o wysokości około 1,5 cm.
Wydrążamy w nim wgłębienie, zostawiając rant około 1 cm 
i cienką warstwę spodu - około 0,5 cm.
Wydrążony środek ścieramy na tarce i odkładamy.

Masa:
Do miski wkładamy mascarpone, wlewamy śmietankę, dodajemy cynamon
cukier puder, szczyptę soli i miksujemy dosłownie chwilkę 
na wysokich obrotach, do połączenia składników w gładki, gęsty krem.
Czekoladę ścieramy na drobnych oczkach i wsypujemy do masy, mieszamy.

Karmelizowane jabłka:
Jabłuszka obieramy i tniemy w cieniutkie plasterki.
Do rondelka wkładamy masło, wsypujemy cukier, cukier waniliowy
i podgrzewamy mieszając.
Gdy masło się rozpuści, wrzucamy jabłuszkowe plastry 
i prażymy kilka minut mieszając.
Jabłka powinny zmięknąć, jednak nie rozgotować się na mus.
Wsypujemy budyń i mieszamy. Studzimy.

Składanie kopca:
Podstawę kopca, czyli wydrążony piernik wkładamy do tortownicy i zapinamy obręcz.
Na wydrążony spód piernikowy wykładamy równą warstwą 3/4 jabłuszek.
Na jabłka wykładamy połowę masy mascarpone, na nią pozostałe jabłuszka. 
Teraz wykładamy drugą połowę masy i formujemy zgrabny "kopiec".
Ciasto posypujemy potartą częścią wydrążonego piernika - równomiernie, 
gęsto i od serca, tak by kruszonka pokryła całą masę.

Ostatnimi porcjami kopca umiliłyśmy sobie poranek w pracy. 
Tydzień zaczął się nie tak, jak powinien.
Jesteśmy niewątpliwie mądrzejsi o kolejne doświadczenia.
I doceniłyśmy chwile spokoju. 
Kopca też. Polecam!









niedziela, 24 listopada 2024

Piernik z mąki żytniej i orzechów włoskich


Kupiłam hurtowo ulubione przyprawy piernikowe. 
Teraz więc w Kronice będzie już głównie korzennie, przytulnie i rozgrzewająco. 
Dziś również. 
Moja propozycja dość szybka, lekka, nie przesłodzona, 
z dodatkiem orzechów i mąki żytniej - a mimo to
prawdziwie piernikowa i w świątecznym klimacie.
Pierniczek, o którym poniżej jest uniwersalny, 
bo doskonały bez dodatków - do porannej kawki, 
można go wykorzystać jako bazę do kopca kreta piernikowego, 
o którym już wkrótce, oraz jako piernikową kromkę 
do serka śmietankowego, powidła, kremu orzechowego.
Trudno mi wyrokować, która opcja najatrakcyjniejsza.
Polecam tak czy inaczej, jako przedświąteczny wypiek, 
preludium do pierników dojrzewających, ciężkich od bakalii i miodu.
W smaku i strukturze przypomina troszkę biszkopt, troszkę chlebek piernikowy.
Oceńcie sami. 
Zwracam jedynie uwagę, na konieczność zastosowania mąki żytniej 
i wskazanej ilości orzechów - zastępstwo mąki pszennej za te składniki
zmieni zupełnie strukturę ciasta.
Smacznego :)

Składniki:
proporcje na tortownicę o średnicy 20 cm

1 szklanka mąki żytniej typ 720
1/3 szklanki mąki pszennej
2/3 szklanki mielonych orzechów włoskich
1/2 szklanki miodu ( lub 1/4 szklanki miodu i 1/4 szklanki syropu klonowego )
1/4 kostki masła
1/2 szklanki cukru lub słodzika ( erytrytol u mnie - 2 łyżki )
1/2 szklanki mleka ( jeśli ciasto wyjdzie bardzo gęste, troszkę trzeba dolać )
1 jajko rozmiar L
1 łyżka przyprawy piernikowej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżka gorzkiego kakao
szczypta goździków, imbiru
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
opcjonalnie ulubione bakalie - u mnie garść orzechów włoskich

Wykonanie:
W rondelku umieszczamy masło, miód, kakao, kawę rozpuszczalną i cukier. 
Rozpuszczamy składniki na wolnym ogniu, 
mieszamy do zupełnego rozpuszczenia się cukru.
Studzimy przez kilka minut, wlewamy mleko - mieszamy do połączenia, 
wbijamy jajko, ponownie mieszamy, do otrzymania gładkiej masy.
Do dużej miski przesiewamy mąkę żytnią i pszenną, 
mielone orzechy, proszek do pieczenia, sodę, przyprawy i sól. 
Mieszamy trzepaczką, wsypujemy bakalie jeśli ich używamy 
i stopniowo wlewamy masę miodową - mieszamy do połączenia w dość gęstą masę.
Jeśli jest zbyt gęsta, dolewamy jeszcze troszkę mleka.
Przekładamy ją do przygotowanej formy - u mnie silikonowa okrągła, 
o średnicy 21 cm. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, 
przez około 40 minut. Pierniczek zarumieni się i ściemnieje z wierzchu, 
wewnątrz pozostanie miękki.
Mój wypiek ma już trzy dni - nadal pyszny, coraz bardziej wyrazisty.
Włączyłam właśnie radio świąteczne online.
Z tymi dźwiękami w tle - perspektywa tego, co za równy miesiąc też bardziej wyrazista.







środa, 13 listopada 2024

Kremowy sernik na mascarpone - keto


11 - tego listopada świętowaliśmy.
Patriotycznie, biało - czerwono, a w samo południe 
wielu z nas z hymnem na ustach.
Wstałam wcześniej niż zamierzałam i wolny poranek wykorzystałam 
na skomponowanie serniczka.
Polecam go dziś, z dwudniowym poślizgiem i z pełnym przekonaniem,
bo został przetestowany na świeżo, prawie ciepły, 
jak również po dwóch dniach spędzonych w lodówce. 
Jest wyjątkowy. Wyjątkowo kremowy, przyjemnie lekki jednocześnie.
Nie zbyt słodki, ale wanilia, pomarańcza i akcent gorzkiej czekolady 
rekompensują brak nadmiernej słodkości w serowej masie.
Dla osób na diecie nisko - węglowodanowej będzie w punkt. 
Wróciłam do domu, właśnie w dniu świątecznym, po krótkim wyjeździe.
Po powrocie dobrze było zrobić coś we własnej kuchni, 
nie szukając niczego i doceniając to, że jestem u siebie.
Serniczek jest wyjątkowo szybki i prosty do wykonania - 
wszystkie składniki masy miksujemy wkładając je do miski 
w określonej kolejności. Z uwagi na tak sporą ilość sera mascarpone, 
nie wymaga użycia dodatkowego tłuszczu.
Masa po przestudzeniu jest spójna, nie rozsypuje się przy krojeniu 
i każdy kawałeczek ładnie prezentuje się na talerzu.
Polecam zatem również na świąteczne talerze, 
które już całkiem niedługo ustawimy na stole.
Dziś pada śnieg..:)

Składniki:
Masa serowa:
składniki w temperaturze pokojowej, tj. wyciągnięte 
z lodówki przynajmniej 2 godziny przed przygotowaniem masy

750 gram serka mascarpone
250 gram serka Mój Ulubiony
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
5 łyżek erytrytolu lub innego słodzika
1 opakowanie budyniu waniliowego - bezcukrowego
1 - 2 łyżeczki skórki startej z pomarańczy
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 jajka, rozmiar L

Masa czekoladowa:
250 gram serka mascarpone
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
60 gram gorzkiej czekolady - 64% lub 70% kakao.
1 łyżka słodzika - erytrytolu

Na spód:
Paczka herbatników petitków - jasnych

Wykonanie:
Formę ( u mnie prostokątna o wymiarach 20 cm / 30 cm )
wykładamy papierem do pieczenia - wystarczy dno, boki smarujemy masłem.
Na dnie układamy jeden przy drugim herbatniki.

Masa serowa:
Do dużej miski wkładamy oba sery, wlewamy śmietankę, 
ekstrakt waniliowy, wsypujemy erytrytol i 1/2 łyżeczki soli. 
Miksujemy wszystko mikserem przez około 1 minutę 
do dokładnego połączenia składników. Następnie wsypujemy 
proszek budyniowy, skórkę z pomarańczy, miksujemy kilka sekund.
Wbijamy kolejno jajka, po dodaniu każdego miksujemy około 10 sekund, 
nie dłużej, by nie napowietrzać masy.
Jeżeli ilość słodzika jest w Waszym odczuciu zbyt mała, 
można dosypać jeszcze troszkę, do smaku.
Gotową masę przelewamy na ciasteczkowy spód.
Blaszkę wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni. 
Po 15 minutach pieczenia zmniejszamy temperaturę do 150 stopni 
i pieczemy kolejne 45 minut. 
Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni 
i serniczek dopiekamy jeszcze około 10 minut.
Wyłączamy piekarnik, ciasto zostawiamy w środku przez około 30 minut, 
po tym czasie uchylamy drzwiczki i studzimy zupełnie.
Przestudzony sernik wkładamy do lodówki 
i przygotowujemy masę na pokrycie wierzchu.
Masa czekoladowa:
Podgrzewamy śmietankę prawie do wrzenia, 
wrzucamy do niej połamaną na kosteczki czekoladę, 
po minucie mieszamy, by powstał gładki, czekoladowy krem.
Serek mascarpone (w temperaturze pokojowej) wkładamy do miski, 
wsypujemy łyżkę erytrytolu, wlewamy czekoladowy krem
i miksujemy na jednolitą masę. 
Wykładamy ją równą, dość cienką warstwą na przestudzony serniczek, 
oprószamy kilkoma kostkami startej gorzkiej czekolady.
Osobom na diecie keto lub niskowęglowej, proponuje pominąć 
ciasteczka wykorzystane do wyłożenia spodu ciasta.
Serniczek można upiec w wersji "wiedeńskiej" czyli bez spodu, 
lub na kruchym cieście wykonanym według 
wybranego przepisu na ciasta bezcukrowe.
Ja działałam w pośpiechu, przy okazji zabrakło mi mąki migdałowej :).