Prosta, przepyszna, sprawiająca wrażenie kruchej, mocno maślanej.
A jest z ciasta ucieranego. Wymaga niewielu składników,
tych bazowych, które z reguły zalegają w zakątkach lodówki.
Kruszonka obowiązkowa - dodaje maślanego akcentu chrupiącego.
Mała ilość składników, pewny efekt.
Błyskawiczna w wykonaniu.
To ten rodzaj wypieku, który po prostu smakuje wszystkim.
Zapełnia sporą formę na tartę, można wmieszać
w nią owoce jakich dusza zapragnie
lub takie, za które w pośpiechu złapiecie.
Ja złapałam za jabłko i gałązkę rabarbaru.
O pośpiechu nie bez przyczyny nadmieniam,
piekąc na zegarek zerkać byłam zmuszona.
W skrócie - umówione spotkanie, obiecane ciasto,
wszystko w ramach czasowych zamknięte.
Wszystko zaplanowane, poza awarią.
W najpewniejszej recepturze wielokrotnie sprawdzonej - zakalec.
Wzorcowy, przytłaczająco idealny, w całym przekroju.
Więc pośpiech kolejny - w wyborze pomiędzy piekarnią
a ponownym rozgrzewaniem piekarnika.
Opcja druga wybrana, skutkująca tymże wpisem.
Moja ratunkowa tarta to idealne ciasto na lato,
na zaplanowanego grilla, na działkę,
na szybki deser po lekkim, pełnym wiosennych warzyw obiedzie :)
Na spotkanie po izolacji, która nas wszystkich przytłoczyła.
Również na spotkanie, w czasie którego przewidujecie podejmowanie ważnych decyzji.
Moje do takich należało.
Życzę Wam w nadchodzących letnich,
ciepłych dniach wielu spotkań z tymi,
za którymi stęskniliście się.
Udanych wyborów, odnajdowania rozwiązań optymalnych
no i oczywiście braku awarii wypiekowych.
A jeśli się zdarzą - ratujcie sytuację tym przepisem. Powodzenia!
Składniki:
1/2 kostki miękkiego masła
1/2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
szczypta soli
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
1 opakowanie budyniu waniliowego
1 duże jabłko
1 gałązka rabarbaru
Kruszonka :
3 łyżki mąki
2 łyżki cukru
2 łyżki miękkiego masła
- rozcieramy składniki w miseczce palcami, aż powstanie kruszonka.
Wykonanie:
Jabłko obieramy i kroimy w niewielką kosteczkę,
rabarbar oczyszczamy z włókien i kroimy w drobne krążki.
Posypujemy cząstki owoców łyżeczką cukru i skrapiamy sokiem z cytryny.
Miękkie masło ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na delikatną, jasną masę.
Cały czas miksując wbijamy po kolei jajka, po każdym ucierając około pół minuty.
Do powstałej masy przesiewamy na raz mąkę, wymieszaną
z proszkiem do pieczenia i proszkiem budyniowym, szczyptą soli.
Powstanie bardzo gęste ciasto.
Teraz dodajemy odciśnięte z soku kosteczki owoców
i mieszamy łyżką, by równomiernie je rozprowadzić.
Całość wykładamy równą warstwą do formy na tartę,
posmarowaną olejem i oprószoną mąką
- u mnie o średnicy 24 cm.
Posypujemy kruszonką.
Pieczemy w 180 stopniach około 30 minut
- tarta powinna się zarumienić i pachnieć obezwładniająco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz