Przepis na miękką, pulchną, pyszną i szybką chałkę:
dla niedowiarków -
wiarę odzyskają, że ciasto drożdżowe może być rewelacyjne,
pomimo minimalnego zaangażowania w jego wykonanie.
dla leniwców -
niechętnych gnieceniu, miętoszeniu i czekaniu - aż od ręki odejdzie.
dla zabieganych -
którzy pognietliby chętnie, lecz czasu i warunków ku temu nie posiadają.
dla narcystycznych wielbicieli domowych wypieków własnoręcznych -
czerpiących zachłannie radość z pochwał i wyrazów uznania.
Spróbujcie więc, bez względu na to, do której z kategorii należycie.
Spróbujcie nawet, jeśli o cieście drożdżowym wiecie wszystko,
zjedliście na nim zęby i wyrobiliście sobie mięśnie.
Przepis ten, w związku z powyższym Was nie zaskoczy,
ale to bez znaczenia.
Spróbujcie - po prostu jest pyszny.
Składniki:
2 jajka rozmiar L
3 pełne łyżki cukru
1 cukier waniliowy
3/4 szklanki ciepłego mleka
30 gram drożdży
2 pełne łyżki masła lub 60 ml oleju ( optuję za masłem )
2 szklanki mąki pszennej
szczypta soli
Kruszonka:
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki cukru
2 łyżki miękkiego masła
jeśli macie ochotę na kakaowy akcent, do kruszonki można dodać łyżeczkę kakao.
Składniki rozcieramy palcami w miseczce, do powstania wilgotnej kruszonki.
Wykonanie:
Jajka wbijamy do dużej miski, wsypujemy cukier, cukier waniliowy, sól.
Wlewamy mleko i mieszamy składniki dokładnie trzepaczką.
Do jednolitej masy przesiewamy jedną szklankę mąki i ponownie mieszamy.
Wlewamy następnie rozpuszczone i ostudzone masło,
wkruszamy drożdże, delikatnie mieszamy.
Odstawiamy pod przykryciem na 15 minut w ciepłe miejsce.
Po tym czasie mieszamy po raz kolejny,
przesiewamy drugą szklankę mąki (możemy dodać w tym momencie garść bakalii ).
Mieszamy łyżką, do powstania jednolitego, gładkiego ciasta.
Przelewamy masę do keksówki o wymiarach około 30 cm /11 cm
wyłożonej papierem do pieczenia i posypujemy kruszonką.
Wstawiamy do zimnego piekarnika,
nastawiamy na 180 stopni, pieczemy 30 minut.
Zdarzyło mi się ostatnio, przez nieuwagę nagrzać wcześniej piekarnik.
Odstawiłam wówczas ciasto wyłożone już do keksówki,
do dalszego wyrośnięcia w temperaturze pokojowej, na kolejne 30 minut.
Po tym czasie, już ładnie podrośnięte, włożyłam do nagrzanego piekarnika.
Upiekła się równie pulchna i wysoka.
Nadmienię, że z tego przepisu, można upiec ciasto
z dodatkiem owoców pod kruszonką, w formie kwadratowej lub tortownicy.
Ja wykorzystałam już jabłka z rabarbarem.
Na swą kolej czekają jagody. Może jutro?
Jeśli Wy zdecydujecie się na to dziś, poproszę o relację.
wersja z owocami, w tortownicy o średnicy 23 cm |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz