Niedzielny spontaniczny wypiek.
Planowałam dziś poranny, nawet bardzo wczesno - poranny spacer,
ale ciemno, zimno i tak jakoś po tej wczorajszej całodniowej mgle - wilgotno.
Dawno nie piekłam pieczywa na późne niedzielne śniadanie,
no i dziś znalazłam motywację.
Upiekłam lekki chlebek, słodkawy, orzechowy, grahamowy i miodowy.
Lubię tą kompozycję smaków.
Przy tym to kategoria najprostszych z prostych drożdżowych przepisów,
bo nie wymaga zagniatania ręcznego, wystarczy miska i łyżka.
Po wymieszaniu składników i krótkim wyrastaniu,
wkładamy go do zimnego piekarnika.
Wypiek gotowy jest po pół godzinie pieczenia, z łóżek wyciągnie zapachem
nawet tych, którzy zarwali sobotnią noc. Albo sylwestrową.
Dlatego śpieszę z przepisem - oto świetny poranny starter w Nowy Rok.
Składniki:
proporcje na keksówkę o długości 20 cm
proporcje na keksówkę o długości 20 cm
200 g mąki pszennej (typ 450 lub 500)
50 g mąki graham
7 g suchych drożdży
50 ml ciepłego mleka
2 łyżki miodu
50 g masła ( roztopionego )
1 jajko rozmiar L
50 g mielonych orzechów ( włoskich lub laskowych )
70 g suszonych śliwek ( pokrojonych w mniejsze kawałki )
1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
W małej miseczce mieszamy suche drożdże
W małej miseczce mieszamy suche drożdże
z ciepłym mlekiem i łyżeczką miodu.
Odstawiamy 10 minut, by drożdże zaczęły pracować
( pojawi się lekka pianka ).
W dużej misce mieszamy, przesiewamy suche składniki
- mąkę pszenną, mąkę graham, sól i mielone orzechy.
Dodajemy spienione drożdże, resztę miodu,
jajko ( w temperaturze pokojowej ) i roztopione, przestudzone masło.
Składniki mieszamy dokładnie, drewnianą lub silikonową łyżką.
Wystarczy około minuty mieszania, ugniatania
- ciasto powinno zrobić się zwarte i sprężyste.
Na koniec dodajemy pokrojone suszone śliwki i delikatnie mieszamy.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, lub smarujemy tłuszczem
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia, lub smarujemy tłuszczem
( ja używam silikonowej, więc nie muszę jej wcześniej przygotowywać ).
Przekładamy ciasto do formy, wyrównujemy wierzch.
Formę przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce
Przekładamy ciasto do formy, wyrównujemy wierzch.
Formę przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce
na około 45 minut, aż ciasto podwoi swoją objętość.
Wyrośnięty chlebek wkładamy do zimnego piekarnika.
Nastawiamy piekarnik na temperaturę 180 stopni
Wyrośnięty chlebek wkładamy do zimnego piekarnika.
Nastawiamy piekarnik na temperaturę 180 stopni
( grzanie góra - dół, bez termoobiegu ) i pieczemy przez 30 - 35 minut,
aż wierzch będzie złocisty, a skórka twarda przy dotknięciu palcem.
Upieczony chlebek wyjmujemy z piekarnika,
pozostawiamy w formie około 10 - ciu minut.
Następnie przekładamy na kratkę, aby całkowicie przestygł.
Następnie przekładamy na kratkę, aby całkowicie przestygł.
Jeśli nie lubicie orzechów dodawanych do ciasta drożdżowego,
zastąpcie podaną ilość mielonych orzechów mąką pszenną.
Suszone śliwki można wymienić na figi, daktyle albo rodzynki.
Wypiek nie wymaga zupełnie dodatków, gdy jeszcze ciepły.
Na pewno sprawdzi się masło,
rozpuszczając się nęcąco na ciepłej kromce.
Po przestudzeniu chlebek zrobi się troszkę kruchy,
smakować będzie świetnie z serkiem śmietankowym,
dodatkiem powideł lub miodu.
Życzę smacznego!
A - gdybym nie miała już okazji - dobrego, szczęśliwego 2025 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz