i na okazje takie, jak chociażby wczorajsze urodziny.
Elegancko i klasycznie się prezentuje, jest kruche, delikatne.
Trafi w gusta wielbicieli serników i ciast z owocami
( w moim wydaniu jabłka.. znów ).
Pyszne ciepłe, pyszne wystudzone.
Przechowuje się idealnie.
Z podanych proporcji upieczecie średniej wielkości blaszkę - 22 cm / 22 cm
lub tortownicę o 22 cm średnicy.
W zasadzie proste wykonaniu.
Ciasto kruche zagniata się błyskawicznie, natomiast dłuższą
No i dwie miski zostaną w zlewie do wyszorowania. Ale i tak warto.
Po zupełnym wystudzeniu masa serowa ścina się należycie,
natomiast na ciepło jest delikatnie rozpadająca się,
ale smak ciepłego ciasta kruchego jest
wart odkrojenia takiego jeszcze rozpadającego się kawałeczka.
Jestem wyjątkowo zadowolona z efektu i z opinii,
takich w słowa ubrane,
oraz takich w formie nieokreślonej fonetycznie ..uhm.. mm.. mm :)
Skoro ciasto to na urodziny zadedykowane było, czemu nie było tortem ?
Jubilat jest wielbicielem prostoty w najbardziej klasycznym wydaniu -
kruche z dżemem, sernik z polewą kakaową z twarogu mielonego trzy razy
i szarlotka na ciepło. Zakopiańska.
Dogodzenie wielbicielowi klasyki "lubimy to co znamy" nie jest proste.
Ten placek dał radę.
Przepis na każdą porę roku, bo do masy serowej możemy włożyć
zarówno świeże owoce jak i z puszki.
W zasadzie, możemy nawet owoce pominąć, choć ja tego nie zrobiłabym.
No chyba, żeby ktoś mnie bardzo prosił.
Albo gdyby owoców mi zabrakło.
Może jeszcze jakieś albo ewentualnie by się znalazło.
Składniki ciasta kruchego:
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżka budyniu śmietankowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
120 gram miękkiego masła
1/2 szklanki cukru pudru
2 jajka
szczypta soli
Składniki masy serowo - śmietanowej:
400 gram sera sernikowego "Mój ulubiony"
150 gram śmietany 30 %
1 opakowanie budyniu waniliowego
1 i 1/2 szklanki mleka
100 gram cukru
owoce - u mnie dwa jabłka pokrojone na cząstki, dość cienkie.
Wykonanie:
Proponuję zacząć od masy serowej:
gotujemy budyń na podanej ilości mleka. Studzimy.
Ser miksujemy ( można blenderem ) z cukrem i śmietaną.
Dodajemy wystudzony budyń i miksujemy na gładko.
Mąkę i proszek budyniowy przesiewamy do miski
z proszkiem do pieczenia, szczyptą soli.
Dosypujemy cukier puder i mieszamy.
Dodajemy miękkie masło i mieszamy - ja robię to widelcem.
Wlewamy rozbełtane jajka i mieszamy ponownie - najpierw widelcem
a potem szybko zagniatamy dłonią zwartą kulkę.
Wkładamy do lodówki na około pół godziny.
Po tym czasie, połową ciasta wylepiamy spód blaszki
- posmarowanej olejem i obsypanej mąką.
Nakłuwamy widelcem, posypujemy niewielka ilością bułki tartej.
Wylewamy i równo rozsmarowujemy na cieście masę serową.
W masę rządkami wciskamy cząstki jabłuszek.
Teraz wykładamy rwąc kawałeczkami resztę ciasta,
tak by wypełnić jak największą powierzchnię placka.
I gotowe. Wsadzamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 1 godzinę.
Jak już wspomniałam, po 15 minutach studzenia, możecie pokusić się
o wykrojenie małego brzegowego kawałeczka, ale masa będzie jeszcze mało zwarta.
Natomiast po zupełnym wystudzeniu robi się kremowa,
spód natomiast mięknie troszkę i całość po prostu rozpływa się w ustach.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz