11 - tego listopada świętowaliśmy.
Patriotycznie, biało - czerwono, a w samo południe
wielu z nas z hymnem na ustach.
Wstałam wcześniej niż zamierzałam i wolny poranek wykorzystałam
na skomponowanie serniczka.
Polecam go dziś, z dwudniowym poślizgiem i z pełnym przekonaniem,
bo został przetestowany na świeżo, prawie ciepły,
jak również po dwóch dniach spędzonych w lodówce.
Jest wyjątkowy. Wyjątkowo kremowy, przyjemnie lekki jednocześnie.
Nie zbyt słodki, ale wanilia, pomarańcza i akcent gorzkiej czekolady
rekompensują brak nadmiernej słodkości w serowej masie.
Dla osób na diecie nisko - węglowodanowej będzie w punkt.
Wróciłam do domu, właśnie w dniu świątecznym, po krótkim wyjeździe.
Po powrocie dobrze było zrobić coś we własnej kuchni,
nie szukając niczego i doceniając to, że jestem u siebie.
Serniczek jest wyjątkowo szybki i prosty do wykonania -
wszystkie składniki masy miksujemy wkładając je do miski
w określonej kolejności. Z uwagi na tak sporą ilość sera mascarpone,
nie wymaga użycia dodatkowego tłuszczu.
Masa po przestudzeniu jest spójna, nie rozsypuje się przy krojeniu
i każdy kawałeczek ładnie prezentuje się na talerzu.
Polecam zatem również na świąteczne talerze,
które już całkiem niedługo ustawimy na stole.
Dziś pada śnieg..:)
Składniki:
Masa serowa:
składniki w temperaturze pokojowej, tj. wyciągnięte
z lodówki przynajmniej 2 godziny przed przygotowaniem masy
składniki w temperaturze pokojowej, tj. wyciągnięte
z lodówki przynajmniej 2 godziny przed przygotowaniem masy
750 gram serka mascarpone
250 gram serka Mój Ulubiony
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
5 łyżek erytrytolu lub innego słodzika
1 opakowanie budyniu waniliowego - bezcukrowego
1 - 2 łyżeczki skórki startej z pomarańczy
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 jajka, rozmiar L
250 gram serka Mój Ulubiony
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
5 łyżek erytrytolu lub innego słodzika
1 opakowanie budyniu waniliowego - bezcukrowego
1 - 2 łyżeczki skórki startej z pomarańczy
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 jajka, rozmiar L
Masa czekoladowa:
250 gram serka mascarpone
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
60 gram gorzkiej czekolady - 64% lub 70% kakao.
1 łyżka słodzika - erytrytolu
250 gram serka mascarpone
100 ml śmietanki 18 % - słodkiej
60 gram gorzkiej czekolady - 64% lub 70% kakao.
1 łyżka słodzika - erytrytolu
Na spód:
Paczka herbatników petitków - jasnych
Wykonanie:
Formę ( u mnie prostokątna o wymiarach 20 cm / 30 cm )
wykładamy papierem do pieczenia - wystarczy dno, boki smarujemy masłem.
Na dnie układamy jeden przy drugim herbatniki.
Masa serowa:
Do dużej miski wkładamy oba sery, wlewamy śmietankę,
Do dużej miski wkładamy oba sery, wlewamy śmietankę,
ekstrakt waniliowy, wsypujemy erytrytol i 1/2 łyżeczki soli.
Miksujemy wszystko mikserem przez około 1 minutę
do dokładnego połączenia składników. Następnie wsypujemy
proszek budyniowy, skórkę z pomarańczy, miksujemy kilka sekund.
Wbijamy kolejno jajka, po dodaniu każdego miksujemy około 10 sekund,
Wbijamy kolejno jajka, po dodaniu każdego miksujemy około 10 sekund,
nie dłużej, by nie napowietrzać masy.
Jeżeli ilość słodzika jest w Waszym odczuciu zbyt mała,
Jeżeli ilość słodzika jest w Waszym odczuciu zbyt mała,
można dosypać jeszcze troszkę, do smaku.
Gotową masę przelewamy na ciasteczkowy spód.
Blaszkę wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni.
Gotową masę przelewamy na ciasteczkowy spód.
Blaszkę wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni.
Po 15 minutach pieczenia zmniejszamy temperaturę do 150 stopni
i pieczemy kolejne 45 minut.
Po tym czasie zmniejszamy temperaturę do 100 stopni
i serniczek dopiekamy jeszcze około 10 minut.
Wyłączamy piekarnik, ciasto zostawiamy w środku przez około 30 minut,
Wyłączamy piekarnik, ciasto zostawiamy w środku przez około 30 minut,
po tym czasie uchylamy drzwiczki i studzimy zupełnie.
Przestudzony sernik wkładamy do lodówki
Przestudzony sernik wkładamy do lodówki
i przygotowujemy masę na pokrycie wierzchu.
Masa czekoladowa:
Masa czekoladowa:
Podgrzewamy śmietankę prawie do wrzenia,
wrzucamy do niej połamaną na kosteczki czekoladę,
po minucie mieszamy, by powstał gładki, czekoladowy krem.
Serek mascarpone (w temperaturze pokojowej) wkładamy do miski,
wsypujemy łyżkę erytrytolu, wlewamy czekoladowy krem
i miksujemy na jednolitą masę.
Wykładamy ją równą, dość cienką warstwą na przestudzony serniczek,
oprószamy kilkoma kostkami startej gorzkiej czekolady.
Osobom na diecie keto lub niskowęglowej, proponuje pominąć
ciasteczka wykorzystane do wyłożenia spodu ciasta.
Serniczek można upiec w wersji "wiedeńskiej" czyli bez spodu,
lub na kruchym cieście wykonanym według
wybranego przepisu na ciasta bezcukrowe.
Ja działałam w pośpiechu, przy okazji zabrakło mi mąki migdałowej :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz