Śpieszę z tym niedzielnym wpisem, choć już po niedzielnym deserze.
Może jednak już za tydzień się przyda, po niełatwym,
tłustoczwartkowym, pączkowym licytowaniu się " kto - ile ".
Szybkie, kruche, proste ciasto.
Rewelacyjne na ciepło, doskonałe po przestudzeniu,
idealne do podgrzewania w mikrofalówce,
by gałka lodowa nałożona na wierzch spłynęła nęcąco na boki.
Ciasto z potencjałem zaspokojenia wymagań wielu.
U mnie dziś - o wykorzystanie prosiło się powidło domowe,
otwarte przed kilkoma dniami, ale były też prośby o szarlotkę.
I w związku z tym - dwa w jednym. Pół na pół.
Kombinacja sprytna, tylko nie zaznaczyłam gdzie co,
a gruba warstwa ciasta startego na powierzchnię
kamuflowała rodzaj nadzienia.
Pomyliłam się przy pierwszym krojeniu, szukając jabłuszka.
Składniki:
proporcje na tortownicę o średnicy 22 cm
200 gram mąki pszennej tortowej
200 gram mąki krupczatki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
150 gram cukru pudru
1 opakowanie cukru waniliowego
170 gram schłodzonego masła
szczypta soli
3 żółtka
1 jajko
2 łyżki kwaśniej śmietany 18 %
dodatkowo:
1 duże, słodkie jabłko
kilka kropel soku z cytryny
opcjonalnie - łyżeczka cynamonu
kilka łyżek ulubionej konfitury lub powidła
kilka łyżek ulubionej konfitury lub powidła
Wykonanie:
Jabłuszko kroimy w kostkę lub w cienkie plasterki,
skrapiamy sokiem z cytryny.
Jabłuszko kroimy w kostkę lub w cienkie plasterki,
skrapiamy sokiem z cytryny.
Można oczywiście dodać szczyptę cynamonu i cukru.
Do dużej miski przesiewamy obie mąki, proszek do pieczenia,
sól i cukier puder - mieszamy dokładnie.
Dodajemy pokrojone w kostkę, schłodzone masło,
sól i cukier puder - mieszamy dokładnie.
Dodajemy pokrojone w kostkę, schłodzone masło,
siekamy wszystkie składniki nożem.
Wbijamy jajko i żółtka, dodajemy śmietanę
Wbijamy jajko i żółtka, dodajemy śmietanę
i początkowo mieszamy nożem lub widelcem,
po chwili zagniatamy dłonią w gładkie ciasto.
Owijamy je folią spożywczą
i wkładamy na pół godziny do zamrażarki.
Tortownicę smarujemy masłem.
Po wyciągnięciu z lodówki ciasto dzielimy na pół.
Jedną częścią wylepiamy dość cienko spód i boki tortownicy,
i wkładamy na pół godziny do zamrażarki.
Tortownicę smarujemy masłem.
Po wyciągnięciu z lodówki ciasto dzielimy na pół.
Jedną częścią wylepiamy dość cienko spód i boki tortownicy,
nakłuwamy widelcem, posypujemy łyżką bułki tartej.
Na połowę powierzchni wykładamy plasterki
jabłuszka, na drugą połowę konfiturę lub powidło.
Drugą połowę ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach
i posypujemy nim dokładnie, cały wierzch ciasta.
Wkładamy formę do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
i pieczemy do zarumienienia, około 35 minut.
Wyciągamy, studzimy i oprószamy cukrem pudrem.
Jak wspomniałam - polecam i ciepłe i zimne i odgrzewane.
jabłuszka, na drugą połowę konfiturę lub powidło.
Drugą połowę ciasta ścieramy na tarce o grubych oczkach
i posypujemy nim dokładnie, cały wierzch ciasta.
Wkładamy formę do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
i pieczemy do zarumienienia, około 35 minut.
Wyciągamy, studzimy i oprószamy cukrem pudrem.
Jak wspomniałam - polecam i ciepłe i zimne i odgrzewane.
Ciasto kruche z polecanego przepisu sprawdzi się
w wielu innych kombinacjach - do kruchych tart,
jako spód do sernika, baza do owoców sezonowych.
Powideł, dżemów, konfitur.
Życzę smacznego dogadzania gustom wielu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz