Jeśli poszukujecie przepisu na obłędnie czekoladowe ciasteczka,
przetestujcie poniższą propozycję.
przetestujcie poniższą propozycję.
Prosty, dobry przepis - wzorowałam się na propozycji
na ciasteczka brownie z solą morska znalezionej na blogu
Wyzwania Kuchenne.
Wszystko w nich jest w punkt trafione
- miękkość wnętrza, chrupkość skorupki i intensywny, czekoladowy smak.
Czekolada w najprostszym, niczym nie udziwnionym wydaniu.
Wciągające. Naprawdę niekłopotliwe w przygotowaniu,
przechowywane nawet dwa trzy dni, smakują doskonale.
Polecam rozpuścić do ciasteczek dobrą jakościowo czekoladę
ja często wykorzystuję Wedla 64%,
jest aksamitna, intensywna i delikatnie słodka.
- miękkość wnętrza, chrupkość skorupki i intensywny, czekoladowy smak.
Czekolada w najprostszym, niczym nie udziwnionym wydaniu.
Wciągające. Naprawdę niekłopotliwe w przygotowaniu,
przechowywane nawet dwa trzy dni, smakują doskonale.
Polecam rozpuścić do ciasteczek dobrą jakościowo czekoladę
ja często wykorzystuję Wedla 64%,
jest aksamitna, intensywna i delikatnie słodka.
Składniki:
proporcje na około 10 całkiem niemałych ciasteczek
40 gram masła
100 gram gorzkiej lub deserowej czekolady
1/3 szklanki mąki pszennej
1 łyżka gorzkiego kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
spora szczypta soli
1 jajko - rozmiar L
1/2 szklanki cukru trzcinowego
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
40 gram masła
100 gram gorzkiej lub deserowej czekolady
1/3 szklanki mąki pszennej
1 łyżka gorzkiego kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
spora szczypta soli
1 jajko - rozmiar L
1/2 szklanki cukru trzcinowego
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
Wykonanie:
Czekoladę połamaną na kostki wkładamy do miseczki
i rozpuszczamy z masłem, w kąpieli wodnej.
Mieszamy do powstania jednolitej masy i studzimy.
Do oddzielnej miski przesiewamy mąkę, proszek, kakao, sól, mieszamy.
Do kolejnej, największej miski wbijamy jajko i roztrzepujemy
je trzepaczką z cukrem i cukrem waniliowym,
do powstania gęstej piany i rozpuszczenia cukru.
Do jajecznej piany dolewamy stopniowo
Czekoladę połamaną na kostki wkładamy do miseczki
i rozpuszczamy z masłem, w kąpieli wodnej.
Mieszamy do powstania jednolitej masy i studzimy.
Do oddzielnej miski przesiewamy mąkę, proszek, kakao, sól, mieszamy.
Do kolejnej, największej miski wbijamy jajko i roztrzepujemy
je trzepaczką z cukrem i cukrem waniliowym,
do powstania gęstej piany i rozpuszczenia cukru.
Do jajecznej piany dolewamy stopniowo
rozpuszczoną, przestudzoną czekoladę, cały czas mieszając.
Następnie wsypujemy połączone suche składniki
i mieszamy całość łyżką do powstania gęstej, ale półpłynnej masy.
Blaszkę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia,
porcje masy nabieramy większą łyżką
Następnie wsypujemy połączone suche składniki
i mieszamy całość łyżką do powstania gęstej, ale półpłynnej masy.
Blaszkę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia,
porcje masy nabieramy większą łyżką
i wykładamy na blaszkę w odstępach.
Z podanych proporcji powinno wyjść około 10 ciasteczek.
Pomimo tego, że masa wydaje się półpłynna,
Z podanych proporcji powinno wyjść około 10 ciasteczek.
Pomimo tego, że masa wydaje się półpłynna,
w czasie pieczenia ciasteczka się nie rozpływają,
tworzy się na nich szklista, apetyczna popękana skorupka.
Pieczemy około 12 -14 minut w temperaturze 175 stopni.
Pieczemy około 12 -14 minut w temperaturze 175 stopni.
Po przestudzeniu przechowujemy w zamkniętym słoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz