niedziela, 26 czerwca 2022

Jagodowo - różany sernik na zimno

Jeśli w tak upalny dzień jak dziś otwieramy lodówkę, 
szczęściem nieopisanym staje się
odnalezienie w jej wnętrzu - tak ponętnego fioletu .
W ten fiolet ubrana kremowa, delikatna, stabilna sernikowa masa.  
Jej subtelny jagodowy smak wyostrza wykończenie
- galaretka o smaku różanym.
Prosty w wykonaniu serniczek, wpasowujący się w obecne 
i przewidywane na kilka kolejnych dni tropikalne temperatury.
Ocieplił nam atmosferę tegoroczny początek lata. 
Mnie równocześnie podgrzał chwile domykania spraw,  
które ostatecznie, wraz z końcem czerwca uznaję za załatwione.
Pomimo upałów, z ulgą przekładałam kolejne strony kalendarza. 
Serniczek dedykuję więc wyjątkowo radośnie,
wszystkim domykającym swe sprawy lub otwierającym się na nowe. 
Kawałek, by uczcić, co dokonane lub dodać sił do działań, zapisanych na jutro.
Powodzenia. 

Składniki:
proporcje na tortownicę o średnicy 21 - 22 cm
lub formę o podobnych rozmiarach

600 gram twarogu wiaderkowego sernikowego
250 gram serka mascarpone
200 gram śmietanki kremówki 30 %
3 - 4 łyżki cukru pudru 
300 gram borówek amerykańskich lub jagód
3 łyżki cukru
20 gram żelatyny
1 opakowanie galaretki krystalicznej lub jagodowej
2 pełne łyżki konfitury z płatków róży
herbatniki - ilość na wyłożenie dna używanej formy

Wykonanie:
Zaczynamy od żelatyny - zalewamy ją w kubeczku
niewielką ilością zimnej wody, 
mieszamy i odstawiamy, by napęczniała.
Owoce - borówki lub jagody, wkładamy do rondelka,
zasypujemy 3 łyżkami cukru i gotujemy około 5 minut, 
by częściowo się rozgotowały.
Wrzącą masę jagodową miksujemy blenderem na gładko 
i do jeszcze gorącej wkładamy napęczniałą żelatynę 
- mieszamy, by zupełnie rozpuściła się w masie. 
Chłodzimy do temperatury pokojowej.
W misce ubijamy śmietankę kremówkę 
wraz z serkiem mascarpone na sztywny krem. 
Dodajemy twaróg, cukier puder
i ponownie miksujemy 2 - 3 minuty, 
do powstania kremowej masy serowej.
Trzy łyżki gotowej masy dodajemy do ostudzonego, 
ale jeszcze płynnego musu jagodowego, mieszamy dokładnie.
Zahartowany mus wlewamy powoli do masy serowej,
miksując cały czas na niskich obrotach. 
Jeśli masa wyda Wam się za mało słodka, 
dosłodźcie ją cukrem pudrem.
Brzegi tortownicy wykładamy folią lub papierem do pieczenia,
na dnie ściśle układamy herbatniki.
Przelewamy gotową masę.

Wierzch z galaretki:
Galaretkę krystaliczną rozpuszczamy w szklance wody 
i do gorącej dodajemy konfiturę różaną. 
Mieszamy do dokładnego połączenia i chłodzimy.
Zastygającą galaretkę wylewamy na wierzch serniczka, 
lub tak jak ja - czekamy by zastygła w naczyniu, 
po czym kroimy w drobną kosteczkę, 
którą wykładamy na powierzchnię ciasta.
Gotowy sernik wkładamy do lodówki, by stężał, 
najlepiej na całą noc.
Po krojeniu kolejnych porcji, każdorazowo wkładamy ciasto do lodówki.
W aktualnych temperaturach nie nadaje się 
na ozdobę ogrodowego stołu.

Byłam dziś w zacienionym ogrodzie teściów. 
Róże omdlały w upale. Kilka uszczknęłam,  
ozdobną rolę i ochłodę zapewniłam im w galaretce.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz