poniedziałek, 24 lutego 2020

Sernik na zimno z białą czekoladą



W okresie zimowym prawdopodobnie instynktownie
stawiam na ciasta, które wiążą się z rozgrzewaniem piekarnika,
wypełnianiem kuchni zapachem, ciepłem.
Na jakiś czas zapomniałam o sernikach na zimno.
Czas na przeproszenie się z lodówką.
Czas na żelatynę:)
Czas na eksperymentowanie.
Proponuję poniżej przepis,  który stwarza możliwość
eksperymentowania właśnie, dopasowania do własnych upodobań.
Zacznijmy od spodu - lubię, gdy masa serowa wyłożona jest na miękki biszkopcik.
Zwolennicy kruszonki z ciasteczek zmiksowanych z masłem,
niech takim spodem sobie dogodzą.
A alternatywa najszybsza -  nasączone okrągłe biszkopty.
Wkładka z galaretki w moim egzemplarzu tu prezentowanym,
również nie jest elementem koniecznym.
Zamiast w środek ciasta, może trafić na jego wierzch,
zastępując wylewaną przeze mnie galaretkę.
I kwestia wykończenia boków.
Rurki, biszkopty wokół brzegów sprawiają,
że sernik pięknie się prezentuje, niczym wykwintny tort,
ale można oczywiście z tego wykończenia zrezygnować.
Ja układałam pieczołowicie rurki
i pełnią one raczej funkcję ozdobną.

Zostawały na większości talerzy po degustacji sernika,
uznane za element dekoracji, tracący swe chrupiące właściwości.
Dlatego polecam biszkopty. Przekrojone na pół, układamy półokrągłym końcem do góry. Tego typu obramowanie prezentuję na zdjęciu obok - dzieło koleżanki - wnętrze to tort tiramisu.
Proponuję przeprowadzić operację ich przykładania do boków foremki
w duecie z kimś pomocnym i zręcznym. Powierzcie mu rolę
przytrzymywacza ciasteczek przy brzegach tortownicy.

Przepis natomiast wart wykorzystania, przez przepyszną masę serową.
Dodatek białej czekolady czyni ją kremową, śmietankową w smaku.
Bita śmietana wpływa na lekkość struktury.
W zasadzie można wziąć łyżeczkę do ręki,
masę zamiast w tortownicy ulokować w pucharkach.
Lepsza niż śmietankowe lody.

Składniki:
na tortownicę o średnicy 24 cm
Masa serowa:
500 gram tłustego sera wiaderkowego na serniki
250 gram mascarpone
350 gram śmietany kremówki 30 %
1 saszetka śmietanfix-u
350 gram białej czekolady
( tak, naprawdę aż tyle - każda zażałowana kosteczka sprawi,
że masa się nie zetnie właściwie ).
skórka cytrynowa starta z 1/2 cytryny
szczypta soli
ewentualnie 1 łyżka żelatyny

Do wykonania wkładki galaretkowej:
1/2 słoika konfitury morelowej lub brzoskwiniowej
1 łyżka galaretki morelowej

Do wykończenia powierzchni serniczka:
1 opakowanie galaretki morelowej

Do obłożenia serniczka wokół:
1 paczka biszkoptów podłużnych
lub 2 paczuszki rurek waflowych - pustych

Do wyłożenia dna tortownicy:
1/2 paczki biszkoptów okrągłych
poncz z 1/2 szklanki wody, soku z 1/2 cytryny i łyżeczki cukru.

Wykonanie:
Konfiturę morelową podgrzewamy w małym rondelku,
wsypujemy łyżkę galaretki i mieszamy do jej rozpuszczenia.
Wylewamy na względnie płaski talerz, wyłożony folią spożywczą.
Rozprowadzamy około 1 cm warstwą po całej powierzchni
i wkładamy do lodówki do zastygnięcia.
Talerz powinien być mniejszy od średnicy tortownicy.
Oddzielnie rozpuszczamy w miseczce galaretkę
na wykończenie wierzchu ciasta
i również odstawiamy do lodówki do lekkiego stężenia.

Teraz rozpuszczamy białą czekoladę, w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce.
Gdy stanie się płynna, dolewamy do niej około 50 ml śmietanki,
mieszamy - masa powinna być gładka i kremowa.
Jeśli się zważy, dolejcie jeszcze troszkę śmietany i energicznie mieszajcie.

Pozostałą część śmietany ( mocno schłodzonej )
ubijamy mikserem na sztywno, dodając pod koniec miksowania śmietanfix.

Ser mascarpone przekładamy do dużej miski, dodajemy twaróg,
skórkę z cytryny i szczyptę soli. Miksujemy do połączenia się składników.
Teraz, łyżka po łyżce dolewamy rozpuszczoną białą czekoladę,
cały czas miksując na niskich obrotach.
Kolejno dodajemy ubitą śmietanę, mieszamy szpatułką.
Jeżeli lubicie serniki na zimno o mocno ściętej konsystencji,
proponuję dodać żelatynę.
Łyżkę żelatyny zalejcie wcześniej minimalną ilością zimnej wody,
wymieszajcie do napęcznienia.
Po chwili rozpuśćcie ją w mikrofalówce, lub podgrzewając ostrożnie na kuchence.
Do żelatyny dołóżcie łyżkę lub dwie masy serowej, wymieszajcie
i wlejcie do reszty masy w misce, miksując szybko i dokładnie.
Jeśli gustujecie w masach ściętych niezbyt mocno - zrezygnujcie z żelatyny.

Składanie serniczka: 
Do tortownicy z przygotowanym już spodem, z okrągłych naponczowanych biszkoptów
i wyłożonymi biszkoptami bokami, wylewamy 1/ 2 masy serowej.
Na środek masy wykładamy ściętą na talerzu konfiturę z galaretką
( delikatnie odrywamy ją z folii na którą była wylana,
jak papier od biszkopta przy pieczeniu rolady odwracając ją do góry nogami ).
Zalewamy drugą częścią masy serowej.
Ciasto wkładamy do lodówki, na kilka godzin, by masa stężała.
Wierzch ozdabiamy tężejącą galaretką brzoskwiniową.
Jeśli nie macie cierpliwości do przygotowywania wkładki z konfitury,
to masę serową wylejcie do tortownicy w całości,
a podgrzaną konfiturę z galaretką, rozsmarujcie po prostu na wierzchu.






Wersja biszkoptowa przez koleżankę uczyniona










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz