Zbyt wcześnie rozpoczęty świąteczny poranek zaowocował keto wypiekiem,
nie wpisanym wcześniej w świąteczny zestaw słodkości.
Wprawdzie miałam plan, by w sąsiedztwo tradycyjnych bohaterów
stołu włożyć nietypowego keto gościa, ale nie tego.
Zadecydował poranny przegląd lodówki.
Reszta niewykorzystanego sera z sernika królewskiego.
Zestaw czekolad wyciągniętych z świątecznych torebek, spod choinki.
I śmietanka pozostała z sosu w którym utopiono łososia.
Zestaw kompletny, by dziś zaproponować
brownie z masa sernikową i musem śmietankowo - waniliowym.
Oj, jakie dobre.
Tak, jak dobre w moim odczuciu te trwające święta.
Wam również życzę - dobrych świąt.
Stwarzających szanse do powrotów tam, gdzie nam dobrze, lecz też zaskakujących.
Obecności ludzi, przy których czujemy się dobrze i czujemy się dobrzy.
Otrzymałam to wszystko w świątecznym pakiecie.
Dziękuję tym, którzy ten pakiecik przewiązali wstążką wyjątkowości
i po prostu mi go wręczyli.
Wszystkiego dobrego!
Składniki brownie:
składniki w temperaturze pokojowej
proporcje na niewielka formę - u mnie 18 cm / 21 cm
120 gram gorzkiej czekolady, u mnie Wedel 64 %
4 jaja rozmiar M
100 gram masła
2 łyżki erytrytolu
1 łyżka gorzkiego kakao
szczypta soli
1 łyżka mieszanki do ciast z podketo.pl
4 jaja rozmiar M
100 gram masła
2 łyżki erytrytolu
1 łyżka gorzkiego kakao
szczypta soli
1 łyżka mieszanki do ciast z podketo.pl
lub w zastępstwie mąki migdałowej, zmielonych orzechów, ewentualnie mąki tortowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki masy serowej:
200 gram sera twarogowego do serników - u mnie z Wielunia
150 gram sera ricotta
2 łyżki erytrytolu
1 jajko
1 łyżka budyniu waniliowego
Składniki musu śmietankowego:
100 gram serka mascarpone
150 gram śmietanki kremówki 36 %
1 łyżka erytrytolu
1 łyżeczka pasty waniliowej lub cukru z prawdziwą wanilią
wiórki startej gorzkiej czekolady do oprószenia wierzchu
wiórki startej gorzkiej czekolady do oprószenia wierzchu
Wykonanie:
Zaczynamy od ciasta brownie.
Do rondelka wkładamy masło, połamaną na kosteczki czekoladę,
Do rondelka wkładamy masło, połamaną na kosteczki czekoladę,
słodzik, kakao, podgrzewamy wszystkie składniki na niewielkim ogniu,
cały czas mieszając - do momentu powstania gładkiej, czekoladowej masy.
Odstawiamy z palnika i studzimy.
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z odrobiną soli na sztywną pianę.
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z odrobiną soli na sztywną pianę.
Do zupełnie wystudzonej masy czekoladowej dodajemy żółtka
( ważne - w temperaturze pokojowej, nie z lodówki )
i mieszamy trzepaczką do dokładnego połączenia.
Masę czekoladową przelewamy delikatnie do ubitych białek,
Masę czekoladową przelewamy delikatnie do ubitych białek,
wsypujemy pełną łyżkę mieszanki do wypieków
( można zastąpić mąką migdałową ), proszek do pieczenia
i mieszamy całość łyżką lub trzepaczką, delikatnie i dokładnie
( zwróćcie uwagę, by część ciężkiego musu czekoladowego
nie pozostała niewymieszana na dnie ).
Tak przygotowaną masę brownie przelewamy do formy
Tak przygotowaną masę brownie przelewamy do formy
wyłożonej papierem do pieczenia.
Na masę brownie wykładamy łyżką, miejsce w miejsce masę serową.
Na masę brownie wykładamy łyżką, miejsce w miejsce masę serową.
Przygotowujemy ją błyskawicznie - mieszamy po prostu energicznie
trzepaczką wszystkie składniki.
W wyłożone do formy obie masy wkładamy wykałaczkę
W wyłożone do formy obie masy wkładamy wykałaczkę
lub patyczek do szaszłyków i robimy kilka zygzaków
wzdłuż i wszerz, by masy troszkę się zmieszały.
Formę wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
i pieczemy około 30 minut.
Nie przedłużajcie czasu pieczenia - każde przepieczone brownie
Nie przedłużajcie czasu pieczenia - każde przepieczone brownie
wysusza się zbytnio i po wystudzeniu staje się twardawe.
Upieczone ciasto wyciągamy, studzimy przynajmniej godzinę
Upieczone ciasto wyciągamy, studzimy przynajmniej godzinę
i pokrywamy warstwą musu śmietankowego.
Mus również wykonujemy błyskawicznie - do małej miseczki
Mus również wykonujemy błyskawicznie - do małej miseczki
wkładamy schłodzony mocno ser, schłodzoną śmietankę,
słodzik, troszkę pasty waniliowej lub łyżeczkę cukru z prawdziwą wanilią
i miksujemy dosłownie kilkanaście sekund, do połączenia i zgęstnienia.
Powierzchnię posypujemy wiórkami startej gorzkiej czekolady.
Chłodzimy, kroimy w niewielkie kawałki.
Ciasto jest sycące, mocno czekoladowe i delikatne jednocześnie
- masa serowa z warstwą musu delikatnie otulają wyraziste,
zwarte ciasto czekoladowe.
Zaznaczam - to propozycja dla zwolenników diety niskowęglowodanowej,
Zaznaczam - to propozycja dla zwolenników diety niskowęglowodanowej,
szukającym na świątecznym stole czegoś poza klasycznymi wypiekami.
Znaleziony między nimi - będzie wyjątkowy,
jak wczorajszy, niespodziewany poranno - wigilijny śnieg.
Stopniał tak szybko..
Ale, z bałwankiem zdążyłam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz