poniedziałek, 3 maja 2021

Tort czekoladowy czarno - biały na biszkoptach w galaretce

 

Imieninowy.
Kolejne kłopotliwe wyzwanie, 
bo solenizant lubuje się w biszkoptach z owocami, 
sernikach i murzynkach. A poprosił o tort. 
Zlecenie więc na pieczenie szybkie, spontaniczne, bez planowania.
I oto tort, przebiegle łączący w swym wnętrzu wszystko, 
co ulubione - biszkopty z elementem owocowym ukrytym w galaretce,
murzynka w biszkopt ubranego i kremowe masy, 
z których jedna jest sernikowa.
Pyszna układanka, która przynajmniej jednym ze swych składników 
musi trafić w gusta tych, którym go zaproponujecie.
Polecam na okazje, gdy przy stole znajdą się osoby, 
o nieodkrytych dotąd preferencjach :)

Składniki:
proporcje na tortownicę o średnicy 21 cm:

Ciasto:
1 opakowanie mieszanki do wypieku "Babeczki czarne " Dr.Oetker
1 opakowanie okrągłych biszkoptów
1/2 słoiczka dżemu morelowego - gładkiego
1 łyżka galaretki brzoskwiniowej

Masa budyniowo - serowa:
1 1/2 szklanki mleka
1 opakowanie budyniu śmietankowego
4  łyżki cukru
1 łyżka żelatyny
125 gram serka mascarpone

Masa czekoladowa:
300 ml śmietany 36 %
125 gram serka mascarpone
3 łyżki kremu czekoladowego 
1 tabliczka gorzkiej czekolady

Wykonanie:
Dżem morelowy wkładamy do rondelka, podgrzewamy,
wsypujemy galaretkę i mieszamy do jej rozpuszczenia. Odstawiamy.
Dno tortownicy wykładamy okrągłymi biszkoptami 
i pokrywamy warstwą powstałej żelki morelowej,
wypełniajac dokładnie szczeliny pomiędzy ciastkami.

Ciasto:
Przygotowałam z gotowej mieszanki, którą zachwyca się moja córka.
Jest niebywale puszysta, delikatna 
i przekracza wszelkie skale intensywności kakaowej. 
Jej wykorzystanie upraszcza i przyspiesza cały proces wykonywania tortu, 
a jak wspomniałam, tym razem czasu nie miałam zbyt wiele.
Polecam piekącym w popłochu i pod presją czasu drogę na skróty,
dzięki wykorzystaniu gotowego produktu.
Daje pewność udanego wypieku tym, którzy boją się walki z kapryśnymi biszkoptami. 
Ponadto nie wymaga ponczowania, sam w sobie jest miękki i wilgotny.
Biszkopt kakaowy, klasyczny, oczywiście, również się tu sprawdzi.
Więc - w torownicy wyłożonej papierem do pieczenia pieczemy ciasto, 
wykorzystyując tylko połowę mieszanki 
i postępując zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Po upieczeniu i ostudzeniu przekrajamy na dwa równe, dośc cienkie blaty.

Masa budyniowa:
Żelatynę zalewamy niewielką ilością zimnej wody, mieszamy, 
gdy napęcznieje rozpuszczamy w mikrofalówce ( nie dopuszczając do zagotowania ).
Szklankę mleka zagotowujemy z cukrem, 
w pozostałym mleku rozpuszczamy proszek budyniowy.
Wlewamy do gorącego mleka i mieszając gotujemy gęsty budyń.
Ściagamy rondelek z palnika i wlewamy do niego żelatynę, 
mieszamy do połączenia. Studzimy.
Gdy budyń wystygnie, miksujemy go, by się rozpulchnił,
dodajemy serek mascarpone 
i miksujemy do połączenia w masę bez grudek.

Masa czekoladowa:
Czekoladę rozpuszczamy w kapieli wodnej lub w mikrofalówce, studzimy.
Do misy miksera wkładamy mascarpone, śmietanę 
i miksujemy chwilkę - do powstania gęstego kremu. 
Dodajemy krem czekoladowy, miksujemy. 
Na koniec wlewamy rozpuszczoną czekoladę
i delikatnie mieszamy - można już tylko szpatułką - do połączenia w gładki krem.

Składanie tortu:
Na biszkopty w tortownicy wypełnione żelką morelową wykładamy
2/3 masy budyniowo - serkowej. Wyrównujemy powierzchnie 
i ostrożnie, najlepiej małą łyżeczką wykładamy 1/3 masy czekoladowej.
Przykładamy jednym z placków czekoladowych.
Na ciasto wykładamy pozostałą masę budyniową 
a na niej ponownie, delikatnie rozsmarowujemy 1/3 masy czekoladowej.
Wkładamy drugi blat ciasta czekoladowego, 
wierzch smarujemy pozostałą masą czekoladową.
Wykończenie to oczywiście kwestia Waszej pomysłowości.
Będąc posiadaczką czarnego mazaka lukrowego, 
wykończyłam wierzch czarnymi wzorkami i  kuleczkami również w czerni.
Boki posypałam dodatkowo potartymi bezikami.

Niewielkie ciasto, do podziału na około 8 - 10 porcji, 
ale każda z nich zawiera w sobie całą gamę zróżnicowanych doznań smakowych. 
Polecam serdecznie!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz