14.01.2023. Dzień logicznego myślenia. Tak twierdzi mój kalendarz.
I chcąc - nie chcąc, zastanawiam się właśnie, na ile logika mną kieruje,
gdy staję w sytuacjach kłopotliwego decydowania.
Jaki ma wpływ na wystawianie ocen krokom już poczynionym?
Czy przypadkiem logika nie wtłacza w nas naiwnej sugestii,
I chcąc - nie chcąc, zastanawiam się właśnie, na ile logika mną kieruje,
gdy staję w sytuacjach kłopotliwego decydowania.
Jaki ma wpływ na wystawianie ocen krokom już poczynionym?
Czy przypadkiem logika nie wtłacza w nas naiwnej sugestii,
że to, co oczywiste równa się słuszne?
Bywajmy nielogiczni. Nie ograniczajmy się przymusem
uznawania tego, co logiczne, za trafne.
Małe ustępstwa na rzecz bycia nieodpowiedzialnie nielogicznym
Małe ustępstwa na rzecz bycia nieodpowiedzialnie nielogicznym
i niekonsekwentnym, bywają wynagrodzone przez to,
co niespodziewane i dla nas dobre.
Nie uciekajmy przed pokusą wyglądania poza logiczny stan rzeczy.
Ryzykujmy, chyba warto.
Absolutnie nielogicznie rozpoczynając mój dzisiejszy post,
polecam Wam rewelacyjne migdałowe, miękkie, delikatne ciasto.
Szybkie, nieskomplikowane, ale też niebanalne - smak zaskakuje tych,
którzy nieświadomi składników wykorzystanych do wypieku.
Ryzykujmy, chyba warto.
Absolutnie nielogicznie rozpoczynając mój dzisiejszy post,
polecam Wam rewelacyjne migdałowe, miękkie, delikatne ciasto.
Szybkie, nieskomplikowane, ale też niebanalne - smak zaskakuje tych,
którzy nieświadomi składników wykorzystanych do wypieku.
Składniki:
proporcje na blaszkę o rozmiarach 20 cm / 20 cm
proporcje na blaszkę o rozmiarach 20 cm / 20 cm
80 gram miękkiego masła
100 gram cukru trzcinowego
1 opakowanie cukru waniliowego
100 gram mielonych migdałów
100 gram mąki orkiszowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka rozmiar L
szczypta soli
100 gram mąki orkiszowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka rozmiar L
szczypta soli
Na kruszonkę:
30 gram miękkiego masła
2 łyżki cukru
4 łyżki mąki orkiszowej
szczypta soli
dodatkowo:
1 słodkie jabłko - obrane i pokrojone w drobną kosteczkę
30 gram miękkiego masła
2 łyżki cukru
4 łyżki mąki orkiszowej
szczypta soli
dodatkowo:
1 słodkie jabłko - obrane i pokrojone w drobną kosteczkę
Wykonanie:
Proponuję rozpocząć od przygotowania kruszonki - masło, cukier, sól i mąkę
wkładamy do miseczki, rozcieramy palcami do powstania grudek ciasta.
Jabłko - obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę,
opcjonalnie możemy dodać do niego troszkę cukru waniliowego lub cynamonu.
Proponuję rozpocząć od przygotowania kruszonki - masło, cukier, sól i mąkę
wkładamy do miseczki, rozcieramy palcami do powstania grudek ciasta.
Jabłko - obieramy ze skórki, kroimy w drobną kostkę,
opcjonalnie możemy dodać do niego troszkę cukru waniliowego lub cynamonu.
Przygotowujemy ciasto - miękkie masło wkładamy do miski,
wsypujemy cukier, cukier waniliowy i ucieramy na wysokich obrotach
miksera, do napuszenia masy i roztarcia cukru.
Wbijamy pojedynczo jaja, po każdym miksując około minuty.
Wsypujemy migdały i miksujemy, zwalniając obroty.
Następnie przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia
i miksujemy chwilkę, tylko do dokładnego połączenia w jednolitą masę.
Tak przygotowane, gęste ciasto wykładamy do blaszki
wyłożonej papierem do pieczenia, rozsmarowujemy równą warstwą.
Na powierzchni wykładamy kosteczki jabłuszka
i całą przygotowaną kruszonkę.
Formę z ciastem wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
i pieczemy około 40 minut. Ciasto powinno się zarumienić, kruszonka zbrązowieć.
Upieczone wyciągamy, studzimy przynajmniej 15 minut i oprószamy cukrem pudrem.
Polecam rozpocząć krojenie, gdy jeszcze jest delikatnie ciepłe -
miękkie, maślane, intensywnie migdałowe, z przyjemnie chrupiącą kruszonką.
Mąka orkiszowa dodatkowo nadaje wypiekowi lekko orzechowego posmaku
i powoduje, że ma wyjątkowy, miodowo - złoty kolor.
Podane proporcje wystarczają na niewielką formę, ciasto nie wyrasta wysokie,
zatem to idealny poczęstunek na jedno rozkrojenie dla sześciu osób.
Było nas sześciu, ale uratowałam jeden kawałek, by mieć pogląd na to,
jak smakuje i jak przechowuje się choć jeden, dwa dni.
Test trwałości zaliczony - pozostaje miękkie, aromatyczne i świeże.
Szczerze zachęcam, na styczniowe popołudnia, jako dodatek do kawy
pozwalającej przetrwać bez przysypania, gdy za oknem to, co za oknem.
Ta styczniowa pogoda, absolutnie nie zimowa. Gdzie tu logika? :)
wsypujemy cukier, cukier waniliowy i ucieramy na wysokich obrotach
miksera, do napuszenia masy i roztarcia cukru.
Wbijamy pojedynczo jaja, po każdym miksując około minuty.
Wsypujemy migdały i miksujemy, zwalniając obroty.
Następnie przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia
i miksujemy chwilkę, tylko do dokładnego połączenia w jednolitą masę.
Tak przygotowane, gęste ciasto wykładamy do blaszki
wyłożonej papierem do pieczenia, rozsmarowujemy równą warstwą.
Na powierzchni wykładamy kosteczki jabłuszka
i całą przygotowaną kruszonkę.
Formę z ciastem wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
i pieczemy około 40 minut. Ciasto powinno się zarumienić, kruszonka zbrązowieć.
Upieczone wyciągamy, studzimy przynajmniej 15 minut i oprószamy cukrem pudrem.
Polecam rozpocząć krojenie, gdy jeszcze jest delikatnie ciepłe -
miękkie, maślane, intensywnie migdałowe, z przyjemnie chrupiącą kruszonką.
Mąka orkiszowa dodatkowo nadaje wypiekowi lekko orzechowego posmaku
i powoduje, że ma wyjątkowy, miodowo - złoty kolor.
Podane proporcje wystarczają na niewielką formę, ciasto nie wyrasta wysokie,
zatem to idealny poczęstunek na jedno rozkrojenie dla sześciu osób.
Było nas sześciu, ale uratowałam jeden kawałek, by mieć pogląd na to,
jak smakuje i jak przechowuje się choć jeden, dwa dni.
Test trwałości zaliczony - pozostaje miękkie, aromatyczne i świeże.
Szczerze zachęcam, na styczniowe popołudnia, jako dodatek do kawy
pozwalającej przetrwać bez przysypania, gdy za oknem to, co za oknem.
Ta styczniowa pogoda, absolutnie nie zimowa. Gdzie tu logika? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz