sobota, 6 listopada 2021

Biszkopt kakaowy z masą śmietanowo - czekoladową i wiśniami


Czekolada i wiśnie to duet wyjątkowy.
Puszysty biszkopt pokryty kremową masą - związek wzorcowy.
Ubita śmietanka i zatopione w niej cząstki czekolady są stworzone dla siebie.
Trzy takie oto duety występują właśnie tu, tworząc trio idealne.
Jako czwarty wmieszał się tu jeszcze alkoholizowany poncz.
Dziś proponuję ciasto do czarnej kawki, 
taką kawiarnianą, obowiązkową pozycję 
w gablotce z tortami i kostkami tortowymi.
Często pod wyszukaną nazwą " czarny las ". 
U mnie wersja troszkę zmieniona. Masy przy sobie, biszkopty w separacji. 
Zapraszam do tego wielokrotnie już zapewne odwiedzanego lasu, 
tym razem spacer troszkę innym szlakiem :)

Składniki biszkopta:
Proporcje na blaszkę o rozmiarach 22 cm / 22 cm

4 jajka rozmiar L
100 gram mąki tortowej
100 gram cukru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki gorzkiego kakao

Składniki masy śmietankowej:
300 ml śmietanki 36 %
2 łyżki cukru pudru
100 gram pokrojonej drobno deserowej lub gorzkiej czekolady

Składniki masy czekoladowej:
250 gram serka mascarpone - czekoladowego
100 ml śmietanki 30 % lub 36 %
1 łyżka cukru pudru

dodatkowo:
1 szklanka wiśni z kompotu lub mrożonych 
( wcześniej rozmrożonych i odsączonych z soku )
1/2 słoiczka powidła śliwkowo - czekoladowego

na poncz: 
1/2 szklanki soku wiśniowego uzyskanego po odsączeniu wiśni, 
wymieszanego z dwoma łyżkami spirytusu i łyżką cukru

na polewę czekoladową:
50 gram czekolady deserowej lub gorzkiej
50 ml śmietanki 30 %
1 łyżka gorzkiego kakao

Wykonanie:
Proponuję zacząć od przygotowania wiśni - jeśli są zamrożone, 
należy je odmrozić i odsączyć z soku, 
który posłuży do przygotowania ponczu.
Polecam również sprawdzić wiśnia po wiśni, 
czy przypadkiem nie pozostała jakaś niewydrylowana pestka,
u mnie jedna się dobrze zakamuflowała. 
Tak więc odsączone, bezpestkowe wiśnie odkładamy, 
do odlanego soku dodajemy spirytus i cukier.

Biszkopt kakaowy:
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.
Mąkę przesiewamy z kakao i proszkiem do pieczenia.
Oddzielamy białka od żółtek. 
Ubijamy je na sztywno ze szczyptą soli, 
pod koniec miksowania dosypując powoli, partiami cukier.
Do lśniącej piany z białek dodajemy po jednym żółtku, 
po każdym miksując około pół minuty. 
Odkładamy mikser i przesiewamy do masy 
na raz przygotowaną mąkę z kakao.
Łączymy całość szpatułką, delikatnie, 
by masa pozostała napowietrzona i pulchna.
Przelewamy ją do przygotowanej blaszki 
i pieczemy w 180 stopniach, około 20 minut.
Po upieczeniu, zostawiamy biszkopt w zamkniętym piekarniku przez 5 minut, 
otwieramy drzwiczki i odczekujemy kolejne 10 minut.
Po wyciagnięciu i zupełnym wystudzeniu, 
kroimy nasze ciasto na dwa równe blaty.

Przygotowujemy masy:
Śmietankę 36 % ubijamy z cukrem pudrem na sztywno, 
dosypujemy kawałeczki czekolady, mieszamy i odstawiamy do lodówki.

W drugiej misce umieszczamy serek mascarpone, wlewamy śmietankę, 
wsypujemy łyżkę cukru pudru i miksujemy 
chwilkę do uzyskania czekoladowego kremu.

Składanie ciasta:
Dolny blat biszkoptowy wkładamy do formy, 
nasączamy połową ponczu z soku wiśniowego.
Smarujemy cienką warstwą powidła i wykładamy całość masy czekoladowej. 
Teraz równomiernie wykładamy wiśnie 
i przykrywamy je całą masą śmietankową.
Drugi, wierzchni biszkopt również ponczujemy sokiem wiśniowym 
i przykrywamy wierzch ciasta.
Lekko dociskamy i schładzamy w lodówce. 
Przygotowujemy polewę czekoladową - połamaną na kosteczki czekoladę 
wkładamy do małej miseczki, zalewamy 
podgrzaną prawie do wrzenia śmietanką, 
dodajemy kakao i mieszamy na gładko.
Polewamy powierzchnię ciasta, posypujemy wiórkami startej czekolady, 
ponownie wstawiamy ciasto do lodówki 
i pozostaje już tylko czekać, niestety najlepiej całą noc.
Ciasto powinno przechowywać się w lodówce, 
by masy pozostały w dobrej, zwartej formie.
Polecam przepis wyznawcom teorii, że najbardziej lubimy to, co znamy. 
I polecam tym, którzy nie wybierali dotąd 
czarno - białej kostki z kawiarnianej gablotki. 
To dobry moment, dobry przepis, by się do niej przekonać. Smacznego :).


 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz